tag:blogger.com,1999:blog-448872351985890453.post3195689134336194942..comments2023-04-14T07:15:44.987-07:00Comments on SORKOVITZ: "Pedofilskie Eldorado" - czyli jak pocisnąć Kościół?Ks. Rafałhttp://www.blogger.com/profile/01898682120922639143noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-448872351985890453.post-63450799877676127842013-11-19T10:29:22.356-08:002013-11-19T10:29:22.356-08:00czyż nie trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i powiedz...czyż nie trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i powiedzieć: to jest złe. CI księża dopuścili się grzechu najgorszego z możliwych. W kościele pedofilia jest! Po co ta płaska demagogia?????Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-448872351985890453.post-20412402273490374232013-11-08T23:44:47.510-08:002013-11-08T23:44:47.510-08:00Dziekuje za ten tekst!
Serdecznosci
JudytaDziekuje za ten tekst!<br />Serdecznosci<br />JudytaLa vie est belle i ja tezhttps://www.blogger.com/profile/18189643050567049401noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-448872351985890453.post-24008579981932973132013-11-08T14:28:20.431-08:002013-11-08T14:28:20.431-08:00To, co ksiądz napisał to prawda i wiem, że czuje k...To, co ksiądz napisał to prawda i wiem, że czuje ksiądz wielką niesprawiedliwość wynikającą z nagonki medialnej przeciwko księżom. "Pedofil w koloratce" to temat na medialną wrzawę i możliwość ośmieszenia i pogrążania duchownych. Ja mam tylko taką refleksję, że często słyszę słowa księży( prawie wykrzyczane z ambon kościelnych) potępiające lud za swoje grzechy, za występki, niegodziwość itd. a w obliczu oskarżeń, w momencie pomówień duchownych słyszę Waszych reprezentantów, którzy odmawiają odpowiedzi, nabierają wody w usta lub za wszelką cenę odrzucają zarzuty popełnienia grzechu przez współbraci. To tak, jakby duchowni stawiali się wyżej ponad wszystkich innych ludzi, jakby Was nie imał się trud walki z grzechem. Publicznie głosicie głośno Ewangelię, a tak trudno w pokorze, ale z odwagą mówicie publicznie o tragediach, ofiarach a czasem też krzywdach, do których mogliście się przyczynić - nawet nieświadomie. Chciałabym usłyszeć, że chcecie uczciwie wyjaśnić wszelkie zarzuty , że nie pomniejszacie krzywdy ofiary ani nie zabieracie możliwości obrony oskarżonemu. Właśnie w takich sytuacjach - zagrożenia brakuje mi Waszej szlachetności, odwagi, męskości i prawdziwości. Właśnie wtedy, kiedy musicie walczyć o to kim jesteście naprawdę, jakimi wartościami żyjecie, kiedy macie okazję bycia naszymi pasterzami - często spalacie się. A przecież nimi jesteście, prawda? Temat, który ksiądz podjął jest szalenie trudny. Ja, wcielam się w ten "ciemny" lud i masy, które słuchają codziennie radia i chodzą co niedzielę do kościoła. Życie Ewangelią nie jest proste, prawo kościelne nie jest wygodne i mi "ciemnej" jest bardzo trudno kroczyć za Chrystusem przez życie. Proszę się nie dziwić, że księża, którzy bardzo często nie znają trudu zwykłego człowieka a tylko nawołują do tego, co jest słuszne, co musimy albo czego nam nie wolną są i będą rozliczani z tego, jaki tryb życia prowadzą, czy to co głoszą innym- sami wprowadzają we własne życie. Ta głupota i brak refleksji u ludzi to pokłosie pracy wielu księży, którzy przez wiele lat niegodziwie pełniących swoją życiową służbę. Nie znam parafii, w której nie opowiada się o księżach obecnych lub byłych ze "słabościami". To przykre, ale prawdziwe. Obecna sytuacja wygląda trochę to trochę tak, jakby chciano się odegrać właśnie za tych, którzy upokarzali z ambony a sami święci nie byli. Anonymousnoreply@blogger.com