
”Kościół Warmiński jest dumny, że Mikołaj Kopernik jako kanonik Kapituły Warmińskiej na Warmii pozostawił liczne ślady swojej pracowitości, pobożności, a przede wszystkim naukowego geniuszu” – podkreślił abp Wojciech Ziemba, zapraszając na uroczystości związane z powtórnym pogrzebem Mikołaja Kopernika, w najbliższą sobotę, 22 maja. Drugi pogrzeb wielkiego astronoma, będzie miał miejsce niemal równo 467 lat po jego śmierci. Dla nas (bom syn warmińskiej ziemi) – warmian, jest to niezwykle ważne i doniosłe wydarzenie.
Mikołaj Kopernik wpisuje się w poczet wielkich osobistości Świętej Warmii, takich jak:
- Eneasz Sylwiusz Piccolomini (1457-1458) – wybitny humanista, biskup warmiński, późniejszy papież Pius II;
- Łukasz Watzenrode (1489-1512) – mecenas sztuki i kultury, protektor, powiernik i wuj Mikołaja Kopernika;
- Jan Dantyszek (1537-1548) – biskup warmiński, poeta, dyplomata, słusznie zwany „ojcem polskiej dyplomacji”, m.in. jako pierwszy wprowadził szyfr do królewskiej korespondencji dyplomatycznej;
- Stanisław Hozjusz (1551-1579) – biskup warmiński, humanista, szermierz kontrreformacji, kandydat na papieża, przewodniczący soboru w Trydencie (w 1573 r.);
- Marcin Kromer (1579-1589) – biskup warmiński, „polski Liwiusz”, wybitny historyk, twórca ówczesnego bestsellera „O pochodzeniu i czynach Polaków ksiąg trzydzieści”;
- Andrzej Chryzostom Załuski (1698-1711) – biskup warmiński, polityk, bibliofil, historyk, jego bogaty i cenny księgozbiór stał się zaczątkiem słynnej Biblioteki Załuskich, otwartej w Warszawie w 1747 roku;
- Ignacy Krasicki (1766-1794) - ostatni polski biskup warmiński przed I zaborem, największy poeta polskiego oświecenia, to za jego sprawą Lidzbark Warmiński stał się ważnym ośrodkiem oświeceniowej kultury europejskiej, promieniującym swymi wpływami daleko poza granice Warmii;
- Maria Zientara-Malewska (1894-1984) – poetka, pisarka,nauczycielka i działaczka polska na Warmii.
Powróćmy do Mikołaja Kopernika. Był kanonikiem Kapituły Warmińskiej. Wybitnym matematykiem, astronomem, prawnikiem, lekarzem, strategiem. Jako pierwszy sporządza mapę Warmii i zachodnich granic Prus Królewskich, przeznaczoną na zjazd rady królewskiej w Poznaniu. Na apel soboru laterańskiego opracowuje i wysyła do Rzymu w 1513 roku własny projekt reformy kalendarza. W 1520 roku Mikołaj Kopernik bierze udział w poselstwie do wielkiego mistrza krzyżackiego w sprawie zwrotu zagarniętego przez Krzyżaków Braniewa. Ponownie zostaje administratorem dóbr kapituły. Organizuje obronę Olsztyna. Krzyżacy bezskutecznie szturmują mury miejskie Olsztyna. W końcu zostaje obrany "Komisarzem Warmii" w celu rewindykacji zagrabionych przez Zakon posiadłości warmińskich; zwalnia urząd administratora. Przenosi się do Fromborka.
„Pisał też rozprawy ekonomiczne i udzielał rad królowi polskiemu w sprawach związanych z obiegiem pieniężnym. W ówczesnych czasach stosunki monetarne były skomplikowane z powodu istnienia 4 mennic: w Toruniu, w Elblągu, w Gdańsku i w Królewcu. Częstą praktyką było przetapianie dobrej monety na gorszą, z czego ogromne korzyści czerpały nie tylko wymienione miasta, ale również zakon krzyżacki. Aby temu przeciwdziałać Mikołaj Kopernik napisał i wygłosił na sejmiku pruskim, który odbył się w okresie od 17 do 21 marca 1522 roku w Grudziądzu, traktat o sposobie bicia pieniędzy pt. " Modus cudendi monetam".W swym traktacie Kopernik mówił, że na skutek spadku wartości pieniądza ceny wciąż rosną, a handel zagraniczny staje się coraz trudniejszy. Dobre monety srebrne są wychwytywane i przetapiane na gorszą monetę, z czego zyski czerpią miasta dające prawo bicia monety oraz kupcy, którzy sprzedają swe towary według wartości złota. Pierwszy pieniądz wypiera z obiegu lepszy. Ale traktat o monecie nie jest wcale jedynym opracowaniem natury ekonomicznej autorstwa Mikołaja Kopernika. Podczas licznych podróży po Warmii stwierdził ciężką sytuację mieszkańców wsi, którzy żyli w wielkiej nędzy. Przyczyną były niskie ceny zbóż w stosunku do cen innych towarów, oraz niewielkie wynagrodzenia które dostawali chłopi za swoją pracę. Zaistniała sytuacja skłoniła wielkiego astronoma do studiów nad cenami chleba. Około 1530 roku powstał krótki memoriał pt. "Panis coquendi ratio" ( Obrachunek wypieku chleba ) z tablicami uczciwych cen chleba oraz opisem jego wypieku. Celem memoriału było wyliczenie rzeczywistych nakładów finansowych związanych z wypiekiem chleba, aby jego cena mogła kształtować się zgodnie z nakładem pracy i cenami surowców” (www.mateo.lo-zywiec.pl).
Do XVIII wieku obowiązywał zaś zwyczaj oddawania kanonikom pod dożywotnią opiekę poszczególnych ołtarzy w katedrze, a pod którymi grzebano ich po śmierci. Właśnie ten fakt sprawił, że w 2005 roku udało się odnaleźć szczątki słynnego astronoma. Jako kanonik fromborskiej katedry Mikołaj Kopernik od 1501 do 1543 roku opiekował się czwartym ołtarzem w prawej nawie katedry, naprzeciw wejścia bocznego. Był to ołtarz noszący imię św. Wacława (obecnie Świętego Krzyża). Przy nim, zgodnie ze zwyczajem, został pochowany. Biskup pomocniczy warmiński Jacek Jezierski na podstawie badań dr. Jerzego Sikorskiego wskazał na prawdopodobne miejsce pogrzebania Mikołaja Kopernika i tam rozpoczęto w 2004 r. wykopaliska. Badaniom i całej akcji dowodził Prof. Jerzy Gąssowski, dyrektor Instytutu Antropologii i Archeologii z Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora.
„Gdy kilka lat temu otrzymał propozycję poszukiwania szczątków wielkiego uczonego, odmówił. Jednak przekonał go argument, iż spośród ok. setki kanoników, pochowanych w katedrze, można ograniczyć ilość, wśród których będą poszukiwane szczątki Kopernika, do kilkunastu. Każdy kanonik był bowiem chowany w pobliżu ołtarza, którym się opiekował. Szukano więc kości starego człowieka, który zmarł w wieku 50-70 lat. Gdy w końcu natrafiono na szczątki, które odpowiadały tym kryteriom, czaszkę, pozbawioną żuchwy, przesłano do rekonstrukcji do Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego,
gdzie nadkomisarz Dariusz Zajdel, z wykształcenia antropolog i plastyk, wykonał portret zmarłego. Nie wyjaśniono mu przy tym, do kogo należała ta czaszka. Efekt był zaskakujący – twarz uzyskana w laboratorium niezwykle przypomina wizerunki Kopernika, znane z portretów uczonego.
Jednak – wyjaśnił prof. Gąssowski – nie było całkowitej pewności. Tę można było uzyskać, przeprowadzając badania DNA. Rozpoczęto poszukiwania wuja uczonego, brata matki, bp. Łukasza Watzenrode oraz potomków matki i ciotki – w linii żeńskiej. Badania genealogiczne utknęły na XVIII wieku. – tylko do tego czasu znajdują się dokumenty w Polsce, gdyż Niemcy wywieźli wszelkie metrykalia do Lipska. Nie odnaleziono także szczątków bp Watzenrode. Ostatecznie autentyczność szczątków została potwierdzona dzięki kilku włosom, które znalazły się w książce „Calendarium Romanum”. Została ona skradziona, wraz z całym księgozbiorem Kopernika, przez Szwedów w czasie Potopu. Spośród 9 włosów, 4 miały cebulki, nadawały się więc do badania DNA, a 2 z nich odpowiadały kodowi, który odtworzono badając ząb trzonowy ze szczątków, które uznano za należące do astronoma. Badania potwierdzają i dają całkowitą pewność, że rzeczywiście odkryto szczątki genialnego uczonego” (www.ekai.pl).
Powtórny pogrzeb Kopernika odbędzie się w sobotę, 22 maja. O godz. 11.00 w katedrze we Fromborku rozpocznie się Msza św., której będzie przewodniczył abp Józef Kowalczyk, Nuncjusz Apostolski w Polsce i jednocześnie Prymas Polski. Okolicznościową homilię wygłosi metropolita lubelski abp Józef Życiński. Po liturgii trumna ze szczątkami Mikołaja Kopernika spocznie w miejscu pierwotnego pochówku pod posadzką w nawie bocznej fromborskiej katedry, obok ołtarza, którym za życia opiekował się słynny astronom.
A tak przy okazji: zapraszam na Świętą Warmię, do mojej duchowej, małej ojczyzny… Wiele ciekawych i świętych miejsc na was czeka:
- Frombork,
- Braniewo (to tu dzięki Hozjuszowi powstało pierwsze na ziemiach polskich Seminarium Duchowne),
- Olsztyn,
- Lidzbark Warmiński (z piękną siedzibą biskupów warmińskich),
- Stoczek Klasztorny (Warmiński) – to tu więziony był Prymas Tysiąclecia, tu także 8 grudnia 1953 napisał Akt osobistego oddania się Matce Najświętszej,
- Głotowo (Kalwaria Warmińska) gdzie znajduje się Sanktuarium Bożego Ciała, (W 1300 roku Głotowo przeżyło najazd Litwinów. Mieszkańcy wynieśli wówczas z kościoła Najświętszy Sakrament by uchronić go przed profanacją, zakopując go w znacznej odległości od świątyni. Wieś została zniszczona, a kościół spalony. Po wielu latach pewien rolnik znalazł ukryty w ziemi kielich, a w nim nienaruszoną hostię. Jak głosi legenda woły ciągnące pług uklękły, podkreślając tym samym niezwykłość tego wydarzenia. Wiadomość o cudownym znalezieniu hostii rozeszła się wśród ludu, kielich przeniesiono w procesji do kościoła w Dobrym Mieście. Tymczasem hostia po raz kolejny wracała do Głotowa na miejsce, gdzie była zakopana. Wobec woli Bożej wzniesiono kościół ku czci Bożego Ciała),
- Gietrzwałd – miejsce objawień Matki Bożej w 1877 roku, Maryja ukazała się dziewczynkom; Justynie Szafrańskiej i Barbarze Samulowskiej. Objawienia trwały 82 dni a Maryja ukazała się ponad 160 razy, pocieszając Polaków i wzywając do modlitwy różańcowej i pokuty. Są to jedyne w Polsce, zatwierdzone oficjalnie przez Kościół, Objawienia Matki Najświętszej.
Jeśli wakacje, to tylko na Warmii… Świętej Warmii...
Zapomniał ksiądz dopisać do tych osobowości ziemi warmińskiej niejakiego Rafała Sorkowicza hehe...nawiasem niezła kryptoreklama...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHehe... o mojej skromnej osobie niech piszą potomni :))))
OdpowiedzUsuń+pozdrawiam
A Dobre Miasto i Glotowo (Głotowo) to tesz Święta Warmia
OdpowiedzUsuń